Laboratorium betonów – o co chodzi?
Niektóre podmioty zajmujące się na co dzień produkcją elementów z prefabrykatów mają dostęp do swoich własnych lub zewnętrznych laboratoriów. W takiej sytuacji jest np. Firma Fabud WKB, która od wielu lat specjalizuje się nie tylko w produkcji prefabrykatów, ale też w testowaniu mieszanek betonowych.
Dlaczego testuje się… beton?
Prawdę mówiąc, betonu się nie testuje, gdyż profesjonalni wykonawcy doskonale znają jego właściwości. Praca laboratorium polega głównie na tym, aby testować nowe mieszanki ale też inne, bardziej innowacyjne rozwiązania. Wszystko po to, aby mieszanka betonowa była jak najlepsza.
A co to znaczny „najlepsza”? Głównie chodzi o to, aby produkt finalny miał określone właściwości. To z kolei oznacza, że musi być on odpowiednio wytrzymały na rozciąganie, ściskanie, skręcanie itd. Wszystko po to, aby skonstruowany w ten sposób budynek spełniał określone założenia techniczne.
Beton a przyszłość budownictwa
Myliłby się ten, kto uważa, że beton nie jest już przyszłością budownictwa, lecz archaizmem, którego trzeba się pozbyć z przestrzeni. Jak widać Firma Fabud WKB podejmuje wszelkie działania, aby testować nowe rozwiązania i wprowadzać na rynek nowe rodzaje betonu.
Dlaczego to takie ważne? Wystarczy spojrzeć na korzyści, jakie daje budownictwo prefabrykowane. Dzięki niemu można budować budynki wyższe i o większej rozpiętości. Poza tym beton prefabrykowany lepiej znosi obciążenia oddziałujące na strukturę konstrukcyjną, co ma istotne znaczenie dla przedłużenia żywotności budynku.
Testowanie betonu – o jakich mieszankach mowa?
Dzięki pracy laboratorium, Firma Fabud WKB może wprowadzać na rynek zupełnie nowe rozwiązania takie jak beton samozagęszczalny, czy też mieszanki zwykłe, ciężkie i lekkie kruszywowe. Ich atutem są specjalistyczne właściwości, które sprawdzą się podczas budowania obiektów o konkretnym przeznaczeniu.
Reasumując, budownictwo prefabrykowane ma przed sobą przyszłość. Nowoczesne laboratoria wprowadzają na rynek rozwiązania, które zaskakują swoimi możliwościami. I właśnie dlatego beton nie stoi na przegranej pozycji.